Wielkanoc przeminęła w mgnieniu oka, a ja dzisiaj mam dla Was recenzję limitowanej edycji żelu pod prysznic Yves Rocher Świąteczna Spiżarnia Czerwone Owoce. Święta co prawda nie te, ale produkt wart jest zrecenzowania, więc zapraszam do dalszej lektury.

Od producenta:

Daj się porwać karuzeli smakowitych doznań pod prysznicem dzięki żelowi o apetycznym zapachu czerwonych owoców. Żel łagodnie myje skórę i pozostawia na całym ciele wyborny owocowy zapach, którym można delektować się przez całą zimę. Jego atut: zawiera maksymalną dawkę owoców i zero kalorii.

Działanie:

Skład:

Aqua/Water/Eau, Ammonium Lauryl Sulfate, Decyl Glucoside, Centaurea Cyanus Flower Water, Parfum/Fragrance, Cocamide Mipa, Cocamidopropyl Betaine. Citric Acid, Sodium Benzoate, Sodium Chloride, Tetrasodium EDTA, Salicylid Acid, BHT, Methylpropanediol, Potassium Sorbate, Denatonium Benzoate, CI 14700 (red 4), CI 17200 (red 33), CI 19140 (yellow 5).

Cena:

11,90 zł / 200 ml

Moja opinia:

Żel otrzymujemy w małej, poręcznej buteleczce wykonanej z cienkiego plastiku. Jest przeźroczysta, dzięki czemu możemy kontrolować zużycie produktu. Zamykane na "klik". Produkt wydobywa się przez niewielki otwór, jednak i tak wylewa się go za dużo. Jest dość rzadki i to zapewne przez to jest tak mało wydajny. Żel ma śliczny, czerwony kolor i obłędnie pachnie - słodko, landrynkowo. Zapach ten utrzymuje się na skórze przez parę godzin. Ładnie się pieni.

Żel Yves Rocher dobrze oczyszcza skórę, nie wysuszając jej. Dla mnie żel ma przede wszystkim myć, nie wysuszać i pięknie pachnieć. Ten spełnia wszystkie warunki, więc jestem z niego zadowolona. Dodatkowo pozostawia skórę gładką i miłą w dotyku, a także pachnącą. 

Podsumowując, jest to dobry żel, chociaż nie wyróżnia się niczym szczególnym i nie ma żadnych właściwości pielęgnujących. Ale podstawowe zadania spełnia, więc myślę, że warto wypróbować.

Plusy:

- zapach

- dobrze się pieni

- dobrze oczyszcza skórę

- nie wysusza

- skóra jest gładka i przyjemna w dotyku

Minusy:

- wydajność

- brak właściwości pielęgnacyjnych

Znacie ten żel? Jakie produkty YR lubicie? :)